Elektromobilność to jeden z najważniejszych trendów w europejskich firmach, który wkracza również do Polski. W artykule kreślimy przewidywany rozwój segmentu aut elektrycznych w kontekście pojazdów firmowych. Wskazujemy czynniki, które mogą w największym stopniu wpłynąć na przyszłość zelektryzowanej floty.
Obecna sytuacja na rynku samochodów elektrycznych
Jak pokazują dane z Licznika Elektromobilności , z końcem maja 2022 roku w naszym kraju było zarejestrowanych 48 675 samochodów z napędem elektrycznym, które są kupowane głównie przez klientów biznesowych. 46 676 egzemplarzy to pojazdy osobowe, a 1999 sztuk to auta dostawcze i ciężarowe. Od stycznia do maja 2022 roku w Polsce przybyło 9892 sztuki samochodów elektrycznych. W pierwszym kwartale najpopularniejszy okazał się elektryczny Volkswagen ID.4.
Przewidywany popyt na auta elektryczne
Jak wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych i Element Energy , do 2030 roku popyt na samochody elektryczne wzrośnie do koło 50% w 2030 roku i 70% w 2040 roku. Jeżeli te przewidywania ekspertów się sprawdzą, to auta z napędem elektrycznym już niebawem całkowicie zdominują rynek.
Dofinansowanie zakupu i leasingu
Duży koszt zakupu auta elektrycznego to nadal główna bariera rozwojowa. Dlatego władze poszczególnych państw mogą stymulować popyt, umożliwiając przedsiębiorcom korzystanie z bezzwrotnych dofinansowań. Polskie firmy od listopada 2021 roku mogą ubiegać się o dotację do zakupu lub leasingu samochodu elektrycznego w ramach programu „Mój elektryk”. Dofinansowanie dotyczy jedynie aut w pełni elektrycznych, których wartość nie przekracza 225 tysięcy złotych. Maksymalna kwota dotacji dla pojazdów osobowych wynosi 27 tysięcy złotych, a dla dostawczych – 70 tysięcy złotych.
Rosnące ceny paliw i eksploatacji aut spalinowych
W ostatnim czasie na rynku zauważalny jest dynamiczny wzrost cen paliwa do samochodów spalinowych, co wynika m.in. z potrzeby uzyskania niezależności energetycznej względem Rosji. Koszty zasilania i eksploatacji auta elektrycznego są znacznie niższe i najprawdopodobniej w kolejnych latach przewaga na rzecz elektryków będzie się nadal powiększać.
Spadające ceny zakupu aut elektrycznych
Ceny zakupu samochodów elektrycznych zapewne wraz z upływem lat zaczną się wyrównywać względem pojazdów spalinowych. Będzie mieć na to wpływ m.in. ciągle rosnąca konkurencja wśród koncernów samochodowych, które wprowadzają do swojej oferty coraz więcej modeli elektryków z różnych segmentów, w tym aut premium i dostawczych. Przewidywane są również wyraźne spadki kosztów produkcji takich pojazdów, w tym stosowanych w nich akumulatorów. Droższe będą również części zamienne do aut spalinowych, ponieważ zaczną być one stopniowo wycofywane z produkcji.
Regulacje prawne związane z zeroemisyjnością
Parlament Europejski usilnie dąży do upowszechniania elektromobilności. Efektem tego są kolejne regulacje prawne, które przyspieszą transformację branży transportowej. W czerwcu 2022 roku został przegłosowany zakaz sprzedaży od 2035 roku nowych osobowych i dostawczych aut z silnikiem spalinowym. Wielu producentów samochodów zadeklarowało jednak, że zakończą lub ograniczą ich sprzedaż na długo przed tym terminem.
Polska została również zobowiązana, w związku z wdrożeniem Krajowego Planu Odbudowy, do wprowadzenia polityki Zielonego Ładu. Najpóźniej w 2024 roku powinna zostać podwyższona opłata rejestracyjna dla samochodów spalinowych, a do 2026 roku ma wejść w życie podatek od własności takich pojazdów.
Poprawiająca się infrastruktura stacji ładowania
Rozwój infrastruktury ogólnodostępnych stacji ładowania będzie musiał nadążyć za dynamicznie wzrastającym popytem na samochody elektryczne. Jak pokazuje Licznik Elektromobilności, w Polsce w maju 2022 roku oddano do użytku 36 ogólnodostępnych punktów i obecnie jest ich już w całym kraju 4253 (2190 stacji) – 29% spośród nich to stacje szybkiego ładowania prądem stałym.
Coraz większy zasięg elektryków
Na wzrost popularności aut elektrycznych znaczący wpływ będzie miał również stale zwiększający się zasięg takich pojazdów. Obecnie liderem na rynku pod tym względem pozostaje Tesla Model S, która jest w stanie przejechać ponad 600 km na jednym naładowaniu. Spory zasięg zapewniają także nowe modele Volkswagena, np. ID.4 i ID.5 – z zasięgiem do 521 km.
Wzrost świadomości korzyści wizerunkowych
Przedsiębiorcy są coraz bardziej świadomi biznesowych korzyści, jakie mogą osiągnąć dzięki zainwestowaniu w elektryczną flotę. Firma może dzięki temu budować wizerunek podmiotu odpowiedzialnego społecznie, który dba o ekologię i aktywnie przeciwdziała zmianom klimatycznym. Może to znacząco ułatwić negocjacje z kontrahentami i zwiększyć skłonność klientów do zakupów.
Dodatkowe przywileje i korzyści
Czynnikiem zachęcającym do budowania ekofloty w firmie będą również dodatkowe korzyści dla właścicieli i użytkowników takich pojazdów. Już teraz mogą oni korzystać m.in. z ulg podatkowych, darmowych stacji ładowania, bezpłatnych parkingów, stref czystego transportu, buspasów, bezpłatnej jazdy autostradami czy podwyższonego limitu odpisów amortyzacyjnych.
Jak sfinansować firmowy samochód elektryczny?
Najkorzystniejszym sposobem sfinansowania aut elektrycznych jest leasing. Skorzystanie z niego pozwala przedsiębiorcy uniknąć zamrażania sporej ilości gotówki – może otrzymać pojazd nawet przy zerowej wpłacie własnej i korzystać z niego w zamian za regularnie opłacane raty. Procedura weryfikacyjna jest podobna jak w przypadku aut spalinowych – można otrzymać decyzję nawet w dniu złożenia wniosku, po przedstawieniu oświadczenia o wynikach finansowych. Firmy leasingowe finansują różne modele aut – jak dotąd w Polsce najpopularniejszy jest leasing aut elektrycznych Nissan, BMW i Renault.
Artykuł sponsorowany