Redakcja Ekohub
Zmiany klimatu oraz rosnące ceny węgla zmuszają nas do szukania alternatywnych źródeł energii. Czy może się nim stać pellet z konopi?
Konopie siewne to rośliny włókniste o ogromnym potencjale, po polski przemysł sięga coraz częściej. Konopie podbijają branżę kosmetyczną i odzieżową, są też coraz częściej wykorzystywane w budownictwie. Czy energetyka jest kolejną gałęzią gospodarki, która zacznie częściej korzystać z konopi?
Uprawa konopi w pigułce
Uprawa konopi w Polsce staje się coraz bardziej popularna. Rośliny te wyróżniają się krótkim okresem wegetacji, nie mają też zbyt wielkich wymagań odnośnie gleby czy wody. Są to jednocześnie rośliny odporne na choroby, zatem podczas ich uprawy nie trzeba sięgać po sztuczne nawozy i środki ochrony roślin.
– „Uprawa konopi włóknistych w Polsce uregulowana jest Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii z 2005 roku, zgodnie z którą rolnik lub przedsiębiorca przed założeniem konopnej plantacji musi zdobyć zezwolenie z urzędu miasta lub gminy. Bardzo ważnym dokumentem jest też deklaracja o założeniu plantacji, którą otrzymuje marszałek województwa. Gdy rolnik otrzyma wszystkie zgody, może zacząć uprawę konopi siewnej” – wyjaśnia Justyna Faliszewska, ekspertka od lat związana z centrum-mk.pl. Podkreśla ona, że sama uprawa nie jest wymagająca, a może przynieść rolnikowi spore zyski. Dlaczego? Bo konopie siewne zajmują coraz ważniejsze miejsce w przemyśle.
Konopie siewne – ekologiczna energia przyszłości?
Istnieje wiele powodów, dla których człowiek zmuszony jest szukać nowych źródeł energii. Choć zmagamy się z ociepleniem klimatu, w okresie zimowym trudno wyobrazić sobie życie w nieogrzewanym mieszkaniu. Wydobycie węgla staje się coraz droższe, a powiększanie terenów kopalni lub zakładanie nowych ma fatalny wpływ na stan wód gruntowych. Swoje robią też ceny węgla oraz innych paliw, co w obliczu rosnącej inflacji ma wielkie znaczenie. Szukanie wydajnego i ekologicznego zarazem źródła energii staje się koniecznością. Czy energią przyszłości stanie się brykiet i pellet z konopi siewnej?
Paździerze konopne a cele energetyczne
Konopie to rośliny, z których pozyskuje się 25% włókna, od lat chętnie wykorzystywanego w przemyśle, i 75% paździerzy, bardzo długo traktowanych jako odpad. Paździerze, czyli drewnik, wcale nie musi być odpadem. Czy mogą sprawdzić się jako ekologiczne źródło energii? Z badań przeprowadzonych w laboratorium Instytutu Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich wynika, że paździerze mają w tej dziedzinie spory potencjał. W ich przypadku ciepło spalania utrzymuje się na poziomie 17 – 18 MJ/kg suchej masy, co warto dobrze rokuje na przyszłość.
Konopie kontra inne rośliny energetyczne
Konopie siewne nie są pierwszym gatunkiem roślin, na które z zainteresowaniem spogląda branża energetyczna. W celu pozyskiwania energii uprawiane są już takie gatunki, jak:
· kenaf, w przypadku którego ciepło spalania wynosi ok. 15,8 MJ/kg s. m.;
· miskantus, wyróżniający się ciepłem spalania na poziomie ok. 17,9 MJ/kg s. m.
Czy konopie są dla nich konkurencją? Tak, gdyż ich uprawa jest łatwiejsza. Zarówno kenaf, jak i miskantus, to rośliny niezbyt dobrze radzące sobie w polskim klimacie. Spalanie 1 kg suchych brykietów z paździerzy konopnych powoduje emisję ok. 0,8 kg CO2 i 0,15 kg CO. Jest to znacznie mniejsza emisja, niż w przypadku miskantusa czy paździerzy lnianych.
Brykiet i pellet konopny
Czy ogrzewanie brykietem lub pelletem konopnym wkrótce stanie się normą? Wiadomo, że ich produkcja z paździerzy nie jest problematyczna. Wysokie ciśnienie, w połączeniu z działaniem naturalnych substancji roślinnych sprawiają, że cząstki drewnika szybko się sklejają. Można tu również zrezygnować z procesu dosuszania, który jest niezbędny przy tworzeniu brykietów ze zrębków drzewnych. Równie prosta jest procedura tworzenia pelletu, mogącego się sprawdzić w ogrzewaniu miejskim.
Konopie siewne mogą się okazać rewelacyjnym źródłem ekologicznej energii. Już teraz zajmują one ważne miejsce w wielu dziedzinach gospodarki, a ich uprawy mają dobry wpływ na stan gleb. W dobie nasilających się problemów klimatycznych, uprawy konopi stają się rozwiązaniem nie tylko praktycznym i opłacalnym, ale też korzystnym dla środowiska.
